Niskie zarobki polskich lekarzy
Gdy mamy na myśli takie pojęcia jak praca kardiolog czy praca neurolog mamy na uwadze przede wszystkim trud włożony w uzyskanie takiego zawodu, ale także wysokie zarobki. No właśnie. Czy rzeczywiście polscy lekarzy dużo zarabiają? Być może po uzyskaniu konkretnej specjalizacji, przy pracy w prywatnym gabinecie – tak. Ale nie możemy zapominać o początkujących lekarzach czy tych pracujących przy Narodowym Funduszu Zdrowia. Pensja takiego lekarza pozotawia wiele do życzenia. Zresztą w kwestii takiej jak praca pielęgniarki również – ale to akurat nie jest żadną tajemnicą. Sprawdzając oferty pracy dla lekarzy nie liczmy na to, że znajdziemy sporo różnorodnych ofert. Wręcz przeciwnie. Ogłoszenia o pracę dla lekarzy wcale nie są liczne.
Zanim dentysta, ginekolog, kardiolog, neurolog itd. osiągnie stabilizację w pracy (zresztą trudno mówić o stabilizacji, gdy cały czas trzeba się uczyć, szkolić i poszerzać swoje kwalifikacje). Większość osób myśli, że zarobki polskich lekarzy mają się bardzo dobrze. To prawda – długo muszą się uczyć (poświęcając bardzo wiele), ale dobrze zarabiają i cieszą się dużym zaufaniem społecznym. Nie wszystkim udaje się coś takiego osiągnąć. Zanim jednak w ogóle wyjdą „na prostą” muszą ciężko pracować. Niestety – za bardzo małe pieniądze. Młody lekarz w naszym kraju zarabia niecałe dwa tysiące złotych netto. Jeżeli zdobędzie już specjalizację pierwszego stopnia (co oznacza niezwykle ciężką pracę) i pracuje na etacie – zarabia ok. 3,4 tysiąca złotych. A na przykład we Francji można już wtedy otrzymywać pensję rzędu 3-6 tysięcy euro brutto. We Francji – 2-3 tysiące Euro. Młodzi ludzie w Polsce doskonale zdają sobie sprawę z zarobków i z trudu, który muszą włożyć, aby w ogóle zostać lekarzami. Mimo to chętnych na rozpoczęcie medycznych studiów nie brakuje.
Zawsze jest jeszcze inna możliwość pracy. Nie trzeba przecież pracować w Polsce. Za granicą nasi specjaliści są bardzo cenieni. Coraz więcej polskich lekarzy sprawdza zatem internetowe oferty w stylu „praca Niemcy lekarz”, „praca Niemcy lekarz”, „lekarz praca Kanada” i wiele, wiele innych. Za granicą zarobki są znacznie wyższe. Ale przecież nie należy mieć na uwadze tylko pieniędzy. Inny jest standard życia i inny jest sam standard pracy. Znacznie wyższy niż w Polsce. Nie wszyscy są jednak gotowi rzucić wszystko w kraju i wyjechać. Wciąż barierę stanowi język. Często jednak wystarczy podstawowa znajomość np. języka niemieckiego, by rozpocząć pracę w Niemczech czy w Austrii. Oczywiście, najwięcej pracowników branży medycznej wyjeżdża do krajów anglojęzycznych. Tam nadal są potrzebni nasi specjaliści. Coraz więcej innych krajów europejskich upomina się nie tylko o polskich lekarzy, ale także o polskie pielęgniarki. Chętnych do wyjazdów będzie przybywać. A to na pewno ogromna strata dla polskiej gospodarki. Trudno się jednak dziwić – pieniądze i wyższy standard życia to w wielu przypadkach wystarczająca motywacja do tego, by opuścić granice polski i wyjechać w poszukiwaniu lepszego życia.
